Zielona trasa Kazimierza L.

Przepiękną wycieczkę odbyło nasze nieformalne Gryfowskie Towarzystwo Cyklistyczne w niedzielę 27 maja. Jak zawsze spotkaliśmy się na gryfowskim rynku, by równo o godzinie 10.00 ruszyć na wycieczkę, którą zaplanował znany gryfowski propagator turystyki rowerowej w naszym mieście pan Kazimierz Luchowski. Po drodze zrobiliśmy sobie zdjęcie przed zrobionym ze starego roweru kwietnikiem i ruszyliśmy dalej. Dojechaliśmy do Proszówki i tam przez Stawy Rębiszowskie oraz przepiękny Mlądz dojechaliśmy do Gierczyna.

Tutaj zrobiliśmy krótką przerwę i dalej skręciliśmy w drogę prowadzącą cały czas pod górę, by dotrzeć do Rozdroża Izerskiego. Część z nas jechała, a część szła pchając rowery. I tak dotarliśmy do osady Lasek, gdzie ku naszemu zdumieniu ukazała się nam olbrzymia budowla dawnego schroniska. Obecnie remontowany, lecz ogólnie robiący dobre wrażenie budynek, sprzed którego rozciąga się przepiękny widok na zamek „Gryf” i nasze utopione w promieniach słonecznych, miasteczko Gryfów Śląski. Ruszyliśmy dalej. Tutaj w rolę przewodnika naszej grupy wcielił się pan Jacek, który śmiało poprowadził nas przez leśne chaszcze dalej. Najtrudniejszy odcinek drogi to odcinek trasy, którą na skróty pokonaliśmy by dotrzeć do szlaku prowadzącego do Rozdroża Izerskiego. Drogę zarośniętą trawą miękką jak perski dywan i prowadzącą tradycyjnie pod górę, spontanicznie ochrzciliśmy na cześć naszego rowerowego planisty – „Zieloną trasą Kazimierza L.”. Było ciężko, czasami było słychać szybkie bicie własnego serca. Warto było, gdyż potem to sama przyjemność. Piękne widoki, zapach żywicy i szaleńcza jazda z góry. Dotarliśmy do Rozdroża Izerskiego, gdzie nasze bidony napełniliśmy mineralną wodą. Budynki dawnego schroniska robią przygnębiające wrażenie. Lepiej było by je rozebrać, bo to wstyd i sromota dla lokalnych władz. Zwłaszcza, że znajdują się one przy ulicy po której jeżdżą zagraniczni turyści i na pewno nie są one najlepszą wizytówką naszego regionu. Dalej to już luksusowa jazda rowerem do Świeradowa Zdroju a potem przez Mirsk do Gryfowa Śląskiego.

Galeria zdjęć

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


sześć × = 36