Mamy zaszczyt zaprosić mieszkańców Waszej Gminy do udziału w XVII Międzynarodowym Rajdzie Pieszym „Łużyckie Wędrówki 2017” który odbędzie się w piątek 28 kwietnia 2017 r. na terenie Pogórza Izerskiego i Związku Gmin „KWISA” z bazą imprezy w Lubaniu. Imprezę organizuje Oddział Łużycki PTSM w Lubaniu. Impreza znajduje się w światowym kalendarzy impres wędrowniczych międzynarodowej federacji IVV i będą w nim brali udział również turyści zagraniczni z kilku krajów europejskich. Uczestnicy będą wędrowali na trasach do wyboru 6, 10, 15, 24 i 42 km a turyści rowerowi na trasach 35 lub 56 km. Czytaj dalej →

Gryfowskie Towarzystwo Cyklistyczne startuje 2017 roku, jak zawsze w niedzielę, jak zawsze z gryfowskiego rynku i jak zawsze o godzinie 10.00. Planujemy trzy terminy do rozpoczęcia naszego sezony rowerowego. Pierwszy Dzień Wiosny, Lany poniedziałek lub 1 Maja wszystko zależy od panującej w danym dniu pogody. Dwie pierwsze wycieczki pojedziemy relaksowo by przyzwyczaić nasze dolne części ciała do rowerowych siodełek i sprawdzić naszą kondycję. Czytaj dalej →

Ta nowoczesna budowla powstała w Gryfowie Śląskim po 1972 roku, kiedy to wyburzono stare kamieniczki. Od jej budowy minęło więc 45 lat i choć pasuje do reszty zabudowy rynku jak pięść do nosa. To taka była w tamtych latach koncepcja architektoniczna ówczesnych władz miasta. Dziś chyba już się przyzwyczailiśmy do widoku „Podkowy” jak nazwali ją ironicznie mieszkańcy naszego miasteczka i może trochę polubiliśmy ???

W dniu Bożego Narodzenia przyjmijcie
najserdeczniejsze życzenia,
żyjcie wesoło i lat dużo,
smutki czoła niech nie chmurzą,
wszelkie troski niechaj giną,
chwile życia w szczęściu płyną

Życzy Gryfowskie Towarzystwo Cyklistyczne.

Sympatyczną dwugodzinną wycieczkę w ten listopadowy niedzielny poranek, zafundowała sobie Gryfowskie Towarzystwo Cyklistyczne. Grupa w okrojonym składzie Tadek, Stachu i Janek dziarsko równo z wybiciem godziny 10.00 na gryfowskim Ratuszu, popedałowała przez Wieżę, Brzeziniec do Mirska. Oczywiście wykonaliśmy parę fotografii celem udokumentowania naszej wyprawy udowadniając że pod wiatr też się jeździ na rowerze. Z Mirska pojechaliśmy do Rębiszowa i tam skręciliśmy do Gajówki. Robiąc małą rundę wokół tej malowniczej wioski pojechaliśmy do Młyńska. Czytaj dalej →