Z sercem o Gryfowie Śląskim.

Zdjęcie Artur Daniel Grabowski

Zdjęcie Artur Daniel Grabowski

W dniu 14 lutego 2014 w sali obrad na gryfowskim ratuszu, odbyła się konferencja naukowa pt. MATERIALNE I NIEMATERIALNE DZIEDZICTWO KULTUROWE GMINY GRYFÓW ŚLĄSKI I OKOLIC. CZĘŚĆ I: DZIAŁANIA ZACHOWAWCZE – PRZYWRACANIE ZNACZEŃ – CZYNNIKI ROZWOJU I INTEGRACJI SPOŁECZNEJ

Sympatyczna i twórcza atmosfera zapanowała na sali gryfowskich rajców miejskich, zwłaszcza że dopisała publiczność i do końca została razem z nami prelegentami. Nie codziennie można wysłuchać doskonale przygotowanych wykładów na temat historii naszego miasta, tym bardziej że zjawili się prelegenci z tkz. „wyższej półki”. Świetny wykład zaprezentował nasz krajan dr. Jarosław Bogacki. Mnogość materiałów i nie znanych dokumentów np. pieczęć herbu Gryfowa Sląskiego gdzie rycerz leży na ziemi a Gryf trzyma swoją łapę nad jego ciałem. Szkoda ze krótki regulaminowy czas nie pozwolił na rozwiniecie tego tematu. Miód na nasze serca wylał pochodzący z Lwówka dr hab. Robert Klementowski. Wizja silnego powiatu gdzie stolica byłaby w naszym mieście mile połaskotała serca lokalnych patriotów. Poniżej skrócony tekst referatu wygłoszonego przez Jana Wysopala wiceprezesa TMG . Czytaj dalej

Gryfowski pieniądz zastępczy – „Notgeld”

Galopująca inflacja która w roku 1919 dotknęła ówczesne Niemcy, spowodowała niesamowity spadek wartości  pieniądza  czyli będących w tedy w obiegu Reichsmarek. Doszło do tego że wciągu paru godzin ceny towarów wzrastały do kwot milionowych a później miliardowych. Banknoty które wydrukowano rano już w tym samym dniu wieczorem traciły swoją wartość . Znany był przypadek gryfowskiego kupca który sprzedał  swoją kamienicę a za otrzymaną zapłatę za nieruchomość w następnym dniu mógł tylko kupić sobie paczkę zapałek. By temu zapobiec na co pozwalało istniejące wówczas prawo bankowe. Rząd Niemiecki zgodził się by miasta, gminy drukowały swoje pieniądze znane dzisiaj wśród hobbystów jako notgeldy. Czytaj dalej

Początki harcerstwa w Gryfowie Śląskim.

 

DH im. Bolesława Chrobrego  1-maja-1946

DH im. Bolesława Chrobrego 1-maja-1946

Jak wspomina druh hm PL Tadeusz Polesiak, jesienią w 1945 roku powołana została grupa młodzieży działającej przy tutejszej szkole z inicjatywy harcerza, ucznia liceum w Jeleniej Górze Mariana Koteckiego. W październiku w dawnych kamieniołomach, zebrała się grupa 24 chłopców (6 czwórek) m.in. Zdzisław Jabłoński, Tadeusz Polesiak, Ryszard Fridel, Longin Tomicki i Edward Szyszkowski.. Drużynowym został Ryszard Fridel,1 przybocznym Tadeusz Polesiak, 2przybocznym Longin Tomicki. Na początku roku 1946 nadano im 37 Numer Drużyny Harcerskiej im. Bolesława Chrobrego. Pierwszy występ odbył się już na defiladzie1 maja w 1946. Pierwsze mundury harcerskie przerabiane były z mundurów poniemieckich. Dziewczęta nosiły stroje biało-granatowe z lilijką na lewej piersi. Szkoła mieściła się wtedy w budynku, gdzie obecnie znajduje się Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych.( obecnie Biblioteka Miejsko – Gminna)  Nie wszyscy wiedzą, że w tamtych czasach duża część budynków zajęta była przez Armię Radziecką, Czytaj dalej

Konkurs Literacki

Konkura literackiTowarzystwo Miłośników Gryfowa zaprasza młodzież gimnazjalną i ponadgimnazjalną naszego miasta i okolic. Do wzięcia udziału  w  konkursie literackim  pt:

„Kuferek wspomnień” 

Przedmiotem konkursu jest literackie opisanie wspomnień swoich dziadków, pradziadków jako pierwszych osadników oraz późniejszych osiedleńców w latach 1945-1965 z rejonu  gminy Gryfów Śląski. Ludzi będących  pionierami i współorganizatorami życia na naszym terenie  po II wojnie światowej.  „Kuferek wspomnień” może by w formie; opisu bezpośrednich informacji wzbogaconych zdjęciami ,  nagrania video,   dokumentacji osadnictwa ,  dowodu zameldowania lub kserokopii, lub innych dokumentów. Czytaj dalej

Małe skarby i wielkie tajemnice.

Pan Marek Kula wskazuje miejsca skąd wypadła gazeta "Berliner Lokal sanatorium Birkenhof skrywa jeszcze jakieś tajemnice?

Pan Marek Kula wskazuje miejsca skąd wypadła gazeta „Berliner Lokal Anzeiger”. Czy sanatorium Birkenhof skrywa jeszcze jakieś tajemnice?

Poszukiwacze skarbów i wszelkich tajemnic z okresu II Wojny Światowej, zawsze zastanawiali się czy w budynku o dużej kubaturze oddalonym niespełna kilometr od Gryfowa Śląskiego, kryją się jakieś tajemnice i sekrety. Mowa tutaj o byłym sanatorium przeciw gruźliczym, później szpitalu im „Hugo Kołłątaja” a w końcu przychodni i hospicjum. W ostatnich miesiącach wojny zwożono tutaj rannych żołnierzy niemieckich biorących udział w walkach o Lubań Śląski, potem do 1946 roku stacjonowali w nim żołnierze radzieccy. Tak w skrócie można opowiedzieć historię sanatorium o niemieckiej nazwie „Birkenhof”. Czy budynki sanatorium kryją swoją tajemnicę ? Oczywiście że tak i to nie jedną. Ostatnio prowadzone proste prace konserwatorskie, spowodowały wypadnięcie z framugi naprawianych drzwi, gazety z 5 listopada 1931 roku. „Berliner Lokal Anzeiger” – przywieziony zapewne przez kuracjusza po przeczytaniu został użyty jako izolacja. Co to za odkrycie? Powiedzą niektórzy, a jednak nie należy tego lekceważyć. Wielką historię pisze się właśnie z takich małych odkryć. Czytaj dalej